Relacja
28 listopada odbył się Dzień Skupienia Akcji Katolickiej Archidiecezji Łódzkiej. W spotkaniu uczestniczyli członkowie Akcji Katolickiej wraz z Księżmi Asystentami, a także sympatycy i zaproszeni prelegenci. Celem Akcji Katolickiej jest dążenie do najpełniejszego poznania ewangelicznych prawd wiary, ich rozumienia i realizowania w codziennym życiu. Dzień skupienia, to sposobność spotkania się, wymienienia swoich doświadczeń z podejmowanych działalności, ale troska o wspólny rozwój duchowy. Hasłem przewodnim tegorocznego spotkania było: ,,Nowe życie w Chrystusie?, a także 1050 Rocznica Chrztu Polski. Hasło towarzyszące spotkaniu, nawiązywało do ogłoszonego przez Papieża Franciszka roku ,,Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia?. Papież w bulli, ogłaszającej rok liturgiczny w kościele, przypomniał, że tajemnica miłosierdzia jest dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. W Polsce zbiega się to z rocznicą Chrztu Polski.
W trakcie dnia przybyli goście wysłuchali prelekcji ks. dr hab. Jan Wolski ? ?Bez miłosierdzia nie można podobać się Bogu – współczesne oblicze wyobraźni miłosierdzia?. Mogliśmy również wysłuchać prelekcji Siostry Marii Dolorosa ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia-S.M., na temat ,,Miłosierdzie Boże w słowie, czynie i modlitwie – S. Faustyna jako Apostołka Bożego Miłosierdzia, polecenia Pana Jezusa. Miłosierdzie dziś?. Uczestniczący w spotkaniu ks. dr. Przemysław Góra przybliżył obecnym temat przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, a ks. dr Andrzej Blewiński mówił o- ,,Roli chrztu w życiu człowieka?. Wspólny czas, a także rozważania poruszane w prelekcjach, to także zachęcenie do zamyślenia się na świadomością Bożej obecności, miłosierdzia w życiu codziennym, które ma być naszą stałą wewnętrzną postawą. Ta stała postawa naznaczona wrażliwością na drugiego człowieka, to są nasze intencje, zachowania, postawy które przyjmujemy w codzienności.
Zwieńczeniem naszego Dnia Skupienia była Msza św. koncelebrowana przez Ks. Biskupa Marka Marczaka. W słowach homilii zachęcał do refleksji i przemyśleń, a także ukazywał kierunki działania dla Akcji Katolickiej, a tym samym zachęcał do większej aktywności w parafiach, diecezjach.
Ostatnim punktem naszego spotkania była wspólna modlitwa Koronką do Miłosierdzia Bożego poprowadzoną przez Ks. Marcina Jarzenkowskiego z Wydziału Duszpasterskiego.
Był to dla członków Akcji katolickiej czas refleksji, wzrostu duchowego, a także miłych spotkań i rozmów.
Marianna Strugińska-Felczyńska
patrz – galeria (foto. Maria Niedziela)
2015-11-29
————————————-
Gratulacje
Akcja Katolicka Archidiecezji Łódzkiej na swym dorocznym spotkaniu w dniu 28 listopada 2015 roku, wyraża ogromna radość z wyboru Pani Prezes i innych PT Członków Akcji Katolickiej na posłów do Sejmu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Składając gratulacje życzymy jak najlepszego wypełniania powinności dla dobra Ojczyzny i Kościoła, a przede wszystkim dużego wkładu w jak najszybsze zreformowanie mediów publicznych w Polsce.
W imieniu zebranych Marianna Strugińska-Felczyńska, Prezes DIAK Archidiecezji Łódzkiej
————————————–
Wykład
Miłosierdzie Boże w słowie, czynie i modlitwie Św. S. Faustyna jako Apostołka Bożego Miłosierdzia. Polecenia Pana Jezusa ? Miłosierdzie DZIŚ.
Św. S. Faustyna Apostołka Miłosierdzia Bożego. Prawda o Mił. B. jest znana w Kościele od wieków, ale jakby zapomniana. Tę prawdę Pan Jezus pragnął przypomnieć światu przez prostą, niewykształconą Siostrę (ukończyła 3 klasy szkoły powszechnej), która na polecenie spowiednika spisywała co Pan Jezus jej zlecał i czego żądał. Sam Zbawiciel nazywa św. s. Faustynę apostołką i sekretarką Bożego Miłosierdzia.
,, Apostołko Mojego Miłosierdzia, głoś światu całemu o tym niezgłębionym miłosierdziu Moim, nie zniechęcaj się trudnościami, jakie napotykasz w głoszeniu Mojego Miłosierdzia. Te trudności, które cię tak boleśnie i dotykają są potrzebne dla twego uświęcenia i dla wykazania, że dzieło to Moim jest. Córko Moja bądź pilna w zapisywaniu każdego zdania, które do ciebie mówię o Moim Miłosierdziu, bo to jest dla wielkiej liczby dusz, które korzystać z tego będą. (Dz 1142)
Sekretarko Moja, napisz, że jestem hojniejszy dla grzeszników, niżeli dla sprawiedliwych. (Dz 1275)
Polecenia i żądania Pana Jezusa. To co Pan Jezus polecał S. Faustynie wcale nie było łatwe. Wymawiała się, że te łaski Pan Jezus powinien dać komuś innemu, a Pan Jezus ostrzegł ją, że jeśli zaniedba dzieła tego odpowie w dzień sądu za wielką liczbę dusz? ( Dz. 154 ) A gdy prosiła spowiednika by ją zwolnił z Jezusa żądań nie otrzymuje spowiednik jej nie zwalnia z niczego. Dla Siostry przeznaczonej do prac fizycznych w zgromadzeniu to prawie jak by miała lecieć w kosmos :
– niech kapłani głoszą
– wymaluj obraz
– Święto Miłosierdzia
– niech czczą godzinę śmierci
– nowa modlitwa koronka
Zbawiciel wyjaśnia dlaczego ma s. Faustyna przypomnieć światu o Miłosierdziu Bożym.
?I szatani wierzą, że Jestem Sprawiedliwy, ale nie wierzą w moje miłosierdzie? ( Dz. )
? Dusze giną mimo Mojej gorzkiej męki . Daję im ostatnią deskę ratunku to jest święto Miłosierdzia Mojego ? (Dz. 965)
?Nie znajdzie żadna dusza usprawiedliwienia, dopóki nie zwróci się z ufnością do Miłosierdzia Mojego?. (Dz. 570) Kiedy raz zapytałam P. Jezusa, jak może znieść tyle występków i różnych zbrodni i nie karze ich , odpowiedział mi Pan : – na ukaranie mam wieczność , a teraz przedłużam im czas miłosierdzia, ale biada im jeżeli nie poznają czasu nawiedzenia Mego. Córko moja sekserko Mojego miłosierdzia , nie tylko cię obowiązuje p i s a n i e i g ł o s z e n i e o Moim miłosierdziu, ale w y p r a s z a j im łaskę, aby i oni uwielbiali Moje Miłosierdzie . ( Dz. 1160 )
Miłosierdzie według polecenia Pana Jezusa ma być czynione na trzy sposoby przez:
czyn
słowo
modlitwę.
Tak pisze o tym w Dzienniczku św. Faustyna:
?Podaję ci 3 sposoby czynienia Miłosierdzia bliźnim pierwszy ? czyn, drugi ? słowo, trzeci ? modlitwa.
W tych trzech stopniach zawiera się pełnia Miłosierdzia, jest niezbitym dowodem miłości ku Mnie.
W ten sposób dusza wysławia i oddaje cześć Miłosierdziu Mojemu. ?. Bo nawet wiara najsilniejsza nic nie pomoże bez uczynków. ( Dz. 742 )
Przez św. s. Faustynę Pan Jezus życzy sobie, by nie minął nam ani jeden dzień, w którym nie spełnilibyśmy choć jednego uczynku miłosierdzia na jeden z podanych sposobów: czynem, słowem, modlitwą. W kazaniu na Górze Pan Jezus nauczał ?Błogosławieni miłosierni, albowiem oni Miłosierdzia dostąpią?. (Mt 5,7). Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny? (Łk 6,36).
A św. Jan nazywa kłamcą tego, kto mówi, że kocha Boga, a nie świadczy miłosierdzia bliźnim (1 J 4, 7 ? 21).
Miłosierdzie Dziś ? Modlitwa św. Faustyny uczt nas pełnienia miłosierdzie .Chyba nie do końca czasem wiemy jak powinniśmy praktykować tak na co dzień miłosierdzie . Dostajemy gotowca i tylko do niego zaglądajmy jak do ściągawki .
Pragnę się cała przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie, o Panie; niech ten największy przymiot Boga, to jest niezgłębione miłosierdzie Jego, przejdzie przez serce i duszę moją do bliźnich.
Dopomóż mi, Panie, aby oczy moje były miłosierne,
bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich i przychodziła im z pomocą.
Dopomóż mi, Panie, aby słuch mój był miłosierny,
bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich.
Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny,
bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich,
ale dla każdego miała słowo pociechy i przebaczenia.
Dopomóż mi, Panie, aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu,
a na siebie przyjmować cięższe, mozolniejsze prace.
Dopomóż mi, Panie, aby nogi moje były miłosierne,
bym zawsze spieszyła z pomocą bliźnim,
opanowując swoje własne znużenie i zmęczenie.
Prawdziwe moje odpocznienie jest w usłużności bliźnim.
Dopomóż mi, Panie, aby serce moje było miłosierne,
bym czuła ze wszystkimi cierpieniami bliźnich.
Nikomu nie odmówię serca swego. Obcować będę szczerze nawet z tymi, o których wiem, że nadużywać będą dobroci mojej, a sama zamknę się w najmiłosierniejszym Sercu Jezusa.
O własnych cierpieniach będę milczeć.
Niech odpocznie miłosierdzie Twoje we mnie, o Panie mój (…).Jezu mój, przemień mnie w siebie, bo Ty wszystko możesz…
W Ewangelii Mt 25, 41 ? 45 grozi potępienie za brak czynienia w życiu miłosierdzia. Pełnienie miłosierdzia ? czyli cnota miłosierdzia nie jest, jak się wydaje niektórym dziś łaską i ofiarą zależną od woli i dobrego serca, lecz naszym obowiązkiem.
I jeszcze miłosierdzie modlitwą i wrócę tu do Koronki do Bożego Miłosierdzia ? jako modlitwy na uśmierzenie gniewu Bożego;
Na drugi dzień w piątek. 13.IX.1935 roku. Wieczorem, kiedy byłam w swojej celi, ujrzałam Anioła, wykonawcę gniewu Bożego. Był w szacie jasnej z promiennym obliczem, obłok pod jego stopami, z obłoku wychodziły pioruny i błyskawice do rąk jego, a z ręki jego wychodziły i dopiero dotykały ziemi. Kiedy ujrzałam ten znak gniewu Bożego, który miał dotknąć ziemie, a szczególnie pewne miejsce, którego wymienić nie mogę dla słusznych przyczyn, zaczęłam prosić Anioła, aby się wstrzymał chwil kilka, a świat będzie czynił pokutę. Jednak niczym prośba moja była wobec gniewu Bożego. Zaczęłam błagać Boga za światem słowami wewnętrznie słyszanymi. Kiedy się tak modliłam, ujrzałam bezsilność Anioła i nie mógł wypełnić sprawiedliwej kary, która się słusznie należała za grzechy. Z taką mocą wewnętrzną jeszcze się nigdy nie modliłam. Słowa, którymi błagałam Boga są następujące: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa za grzechy nasze i świata całego; dla Jego bolesnej Męki miej Miłosierdzie dla nas. (Dz. 474-475)
? O jak wielkich łask udzielę duszom, które odmawiać będą tę koronkę, ? Póki czas niech uciekają się do źródła miłosierdzia . Niech korzystają z Krwi i Wody , która dla nich wytrysła . ( Dz. 848 ) .
Czyń Miłosierdzie byśmy go mogli dostąpić .
Zachęcam do proszenia Pana Jezusa o wiele łask. Siostra Faustyna jak Abraham targowała się o zbawienie dusz. Tak zapisała w swoim Dzienniczku:
?Dziś rano, kiedy odprawiłam swoje ćwiczenia duchowne, zaraz wzięłam się do roboty szydełkiem. Czułam cicho w sercu swoim ? czułam, że Jezus odpoczywa w nim, ta głęboka, a słodka świadomość obecności Bożej, pobudziła mnie do tego, że rzekłam do Pana:
? ?O Trójco Przenajświętsza, mieszkająca w sercu moim, proszę Cię, daj łaskę nawrócenia tylu duszom, ile dziś ściegów zrobię tym szydełkiem?.
Wtem usłyszałam w duszy te słowa: ?Córko Moja, za wielkie są żądania twoje?.
?Jezu, przecież Tobie jest łatwiej dać wiele niż mało?.
? ?Tak jest, łatwiej Mi jest dać duszy wiele niż mało, ale każde nawrócenie grzesznej duszy wymaga ofiary?.
?A więc Jezu, ofiaruję Ci tę szczerą pracę swoją; nie wydaje mi się ta ofiara za małą, za tak wielką liczbę dusz, przecież Ty, Jezu, przez 30 lat zbawiałeś dusze taką pracą, a ponieważ święte posłuszeństwo zabrania mi pokut i umartwień wielkich, dlatego proszę Cię, Panie, przyjmij te drobiazgi z pieczęcią posłuszeństwa, jako rzeczy wielkie?.
Wtem usłyszałam głos w duszy: ?Córko Moja miła, czynię zadość prośbie twojej? …? (Dz. 961; zob. też: 873).
S. Dolorosa