Diec. Tarnowska. „Niech wiara zagości, nadzieja zagości, niech miłość zagości w nas…”

Członkowie Akcji Katolickiej posłani do świata w codzienności – to temat rekolekcji wielkopostnych dla członków Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej, które odbyły się w dniach 4-6 marca w Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach. Rozważań rekolekcyjnych Asystenta Diecezjalnego AK DT ks. dra hab. Jana Bartoszka słuchało ponad 100 członków stowarzyszenia z kilkudziesięciu oddziałów parafialnych. Rekolekcje wielkopostne to bardzo szczególny czas, który pozwala lepiej i głębiej przygotować się do świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Życie codzienne to zwykle pęd za sprawami doczesnymi: pochłaniają nas praca, obowiązki. Wydaje się, że mamy coraz mniej miejsca dla Boga, ale i dla drugiego człowieka. Tegoroczne rekolekcje były czasem pięknym, a jednocześnie tragicznym w związku z wybuchem wojny na Ukrainie. Podczas nabożeństw i w indywidualnej modlitwie prosiliśmy Boga w intencji zakończenia tej brutalnej wojny, jak również o pokój w naszej Ojczyźnie i na świecie.

  1. Posłanie rodzi się z wiary

We współczesnym świecie trudno się nam czymś zadziwić. Nie cieszą nas zwyczajne sprawy: padający deszcz, świecące słońce, kwitnące drzewa, owoce w sadzie, śpiew ptaków. Nie robią na nas wrażenia dziwy natury, wytwory rąk ludzkich, drugi człowiek, a już zadziwić się Bogiem, który nas ukochał i dał swojego Syna, to graniczy z cudem. Nie przeraża nas skandal krzyża Chrystusowego. Ze zdziwienia rodzi się pragnienie poznania prawdy. Wiara i rozum są jak dwa skrzydła. Czym jest sens życia? Jak współczesny człowiek może go odkryć? Nasze życie jest nieustannym poszukiwaniem prawdy. Tylko Duch Święty jest w stanie doprowadzić nas do prawdy. Boimy się samotności. Jeżeli człowiek otworzy serce na Jezusa, nigdy nie będzie samotny. Boimy się porażki. Wiara przegania wszelki strach, który nas paraliżuje. Wiara sprawia, że Bóg mieszka w nas. Dzięki wierze Chrystus mieszka w naszych sercach. Gdzie szukać wiary – i jak odnalezioną pielęgnować? Wiary należy szukać w modlitwie. Nasza wiara nie może istnieć bez modlitwy. Modlitwa karmi naszą wiarę. Kiedy przestajemy się modlić, zaczynamy się dusić. Często nie rozumiemy istoty modlitwy. Bóg jest naszym Ojcem, ja jestem Jego dzieckiem. Rozmawiajmy z Nim jak z ukochanym Ojcem. Niekoniecznie mówmy, słuchajmy, co do nas mówi.

  1. Posłanie rodzi się z nawrócenia

Całe życie, które realizujemy tu, na ziemi, jako nasze powołanie, staramy się koncentrować wokół Bożych przykazań, realizując w swym życiu Ewangelię. Nie zawsze nam to wychodzi. Jeżeli mamy pójść do świata, musimy się nawrócić, ale żeby się nawrócić, musimy sobie przebaczyć. Największym problemem w nawróceniu jest brak przebaczenia sobie. Ważne w życiu jest to, żeby sobie przebaczyć. Jeżeli przeznaczymy całą energię na drobiazgi, braknie nam siły na duże rzeczy. Budowanie własnej hierarchii wartości nie jest łatwe. Potrzebujemy odkrycia bezinteresownej miłości Boga, którą obdarza On każdego z nas, której doświadczamy już tu, na ziemi. Posłanie do świata, które rodzi się z nawrócenia, powinno być mocno związane z procesem przebaczenia sobie. Trzy elementy zamknięcia się i braku przebaczenia sobie to: rutyna, rozpamiętywanie grzechu, gloryfikacja grzechu. Bóg nie pamięta naszych grzechów, jeżeli je szczerze wyznamy. Tym, co nas przygotowuje na drogę Bożą, jest Dekalog. Posłanie rodzi się z nawrócenia.

  1. Posłanie rodzi się z Eucharystii

Eucharystia pomaga mi być lepszym, umacnia mnie w dobrym i czyni mnie szczęśliwym. Jak przeżywam Eucharystię? Eucharystia jest najważniejszym momentem każdego tygodnia, powinna być przeżywana z większą świadomością. Trzeba się do niej odpowiednio przygotować. Posłanie do świata nie tylko rodzi się z Eucharystii, ale się w niej umacnia. Jak podchodzimy do Eucharystii? Czy modlimy się Eucharystią? Czy przyjmujemy Słowo Życia? Eucharystia daje życie. Pozwólmy się prowadzić Panu Bogu. Jeśli nie będziemy się karmić Eucharystią, żadne posłanie do świata nie jest możliwe. Eucharystia umacnia nas w przesłaniu. W życiu nie liczy się nic poza pogłębioną relacją z Bogiem. Pokażmy życiem, że Eucharystia czyni nas lepszymi, ma wpływ na nasze życie, że dzięki niej potrafimy być ludźmi radosnymi, przepełnionymi Bożą miłością.

  1. Posłanie dokonuje się w miłości

Miłość jest czymś najbardziej bezbronnym na świecie. Często bywa przedstawiana jako dziecko. Mądrość i potęga bez miłości stają się zagrożeniem. Jedna kropla świętości warta jest więcej niż ocean geniuszu. Chrześcijaństwo należy do posłania miłości. Celnik Mateusz z kart Ewangelii słyszy wezwanie, które leczy, ratuje jego duszę. Widzi w Jezusie swojego Pana i Zbawiciela. Obyśmy tak jak Mateusz nie zwlekali z przyjęciem zaproszenia, obyśmy usłyszeli wołanie naszego Boga. „Pójdź za Mną” staje się zaproszeniem kierowanym w naszą stronę do pójścia w świat z orędziem miłości, które zostawił nam Jezus. Jeśli dotyka nas łaska Boża , stajemy się głosicielami Jezusa i Jego Ewangelii. Komu się wydaje, że ma zdrową duszę, ten nie przychodzi do Jezusa. Czy czujesz, że potrzebujesz coś w swym życiu zmienić? Ci, którzy nie znają łaski Bożej, najgłośniej wyrażają swoje niezadowolenie. Chrystus chce miłosierdzia, nie ofiary. Ewangelia wzywa nas do zmiany dróg. Czy jesteśmy świadomi naszej choroby? Jeśli pozwolimy się nakarmić Chrystusowi, On otworzy nas na drugiego człowieka. Miłość nigdy nie ustaje, nie jest uzależniona od żadnych warunków. Jeśli ustaje, to nie była to miłość prawdziwa. Bóg jest miłością.

  1. Posłanie rodzi się z apostolstwa

Najważniejszą wartość w życiu ma apostolstwo. W apostolstwie na pierwszym miejscu powinno być człowieczeństwo. Nasze człowieczeństwo w Akcji Katolickiej jest bardzo ważne. Jesteśmy identyfikowani z Kościołem. Kościół to nie tylko duchowieństwo, Kościół to wspólnota ludzi. Wierni świeccy mają w nim swoje niezastąpione miejsce i zadanie do spełnienia. Kościół tak jak krzyż łączy w sobie dwa wymiary. Członkowie Akcji Katolickiej mają ważne zadanie i odpowiedzialność w Kościele. Wszyscy dążymy do świętości. Powołanie do świętości bierze początek w chrzcie świętym. Przez chrzest zostajemy wszczepieni w Jezusa. W jaki sposób możemy na wzór Jezusa ofiarować siebie Bogu? Żyć w dzisiejszym świecie to zgodzić się na męczeństwo na raty. Mamy słowem i czynem głosić światu, że jest Bóg i że kocha każdego. Mamy głosić, że jest wiara, nadzieja i miłość, że człowieka stać na dobre życie. Mamy być głosem Boga dla świata. Czy jestem chrześcijaninem? Ewangelią powinno się żyć w każdym czasie. Świat będzie bardziej ludzki, jeśli będzie bardziej Boży. Dążmy do świętości własną drogą.

  1. Posłanie dokonuje się w Duchu Świętym

Sami z siebie niewiele możemy. Otwórzmy się zatem na działanie Ducha Świętego w naszym życiu. Tak wiele możemy dokonać mocą Ducha Świętego. Jeżeli nie będziemy zabezpieczeni Duchem Świętym, nie będziemy korzystać z Jego światła na drodze życia, łatwo się pogubimy. Potrzebujemy stałej łączności i mocy, która wypływa z Ducha Świętego. Należymy do Chrystusa. Niech zawsze nam towarzyszy przekonanie, że żyje we mnie Chrystus.

W sobotę i niedzielę uczestniczyliśmy w Eucharystii, którą wspólnie z ks. asystentem AK DT celebrował ks. dr Marcin Krępa. W piątek wzięliśmy udział w drodze krzyżowej. W sobotnie przedpołudnie adorowaliśmy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, mogliśmy skorzystać z sakramentu pokuty, a także włączyć się w nabożeństwo różańcowe w intencji wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi.

Po południu wielu z nas uczestniczyło w plenerowej drodze krzyżowej. O godz. 1900 odbyło się spotkanie organizacyjne, którego gospodarzem był Prezes DIAK Robert. Podzielił się z uczestnikami rekolekcji informacjami na temat ważnych wydarzeń czekających w tym roku Akcję Katolicką.

Dziękujemy Bogu za święty czas rekolekcji, tę niesamowitą atmosferę, którą trudno opisać, natomiast warto przeżyć. Pragniemy zapamiętać słowa usłyszane podczas tych kilku dni, zachować je w naszych sercach i prosić Pana, aby zaowocowały w nas osobistą przemianą, abyśmy potrafili na nowo odnaleźć siebie, drugiego człowieka, a nade wszystko Boga. Księdzu drowi hab. Janowi Bartoszkowi, naszemu przewodnikowi duchowemu, wyrażamy szczerą i serdeczną wdzięczność za skierowane do nas słowo, za umocnienie naszej wiary. Życzymy Bożego błogosławieństwa i obfitości darów Ducha Świętego oraz nieustannego wzrastania w darze i tajemnicy kapłaństwa.

Anna Jakubowska
Sekretarz DIAK

2022-03-17

PATRZ – galeria